W ostatni weekend ulicami Belgradu przeszła spontaniczna manifestacja nacjonalistów z ugrupowania Serbska Akcja, której celem było zaakcentowanie narodowo-rewolucyjnych poglądów (za sprawą zdecydowanie antynarodowego rządu jest to aspekt mocno utrudniony) oraz okazanie solidarności z działaczami greckiej partii Złoty Świt, borykających się od kilku miesięcy z represjami ze strony władzy.
Czoło pochodu nacjonalistów z Serbskiej Akcji otwierał baner o treści „Bóg, Naród, Praca” – w trzech słowach streszczający wartości, które przyświecają aktywistom tego ugrupowania. Nacjonaliści w trakcie swojej manifestacji wyrazili sprzeciw m.in. dla planów wprowadzenia Serbii do Unii Europejskiej, postępującego wyzysku w zakładach pracy, czy antychrześcijańskiej propagandy w przestrzeni publicznej. Opowiedziano się natomiast za zdrowym i duchowo mocnym krajem, sprawiedliwością społeczną oraz powrotem Kosowa i Metochii do serbskiej macierzy.
Za sprawą solidarnościowego charakteru manifestacji nie zabrakło na niej akcentów ukazujących wsparcie dla greckich nacjonalistów ze Złotego Świtu. Serbscy nacjonaliści rozwinęli na marszu okolicznościowy transparent, a także nieśli flagi Grecji oraz proporce z symbolami używanymi przez swoich greckich przyjaciół. W marszu wziął również udział poseł Złotego Świtu, Giorgos Rigas, któremu w ostatnich miesiącach za sprawą wzmożonych represji uchylono immunitet poselski. Zabrał on głos w przemówieniach na koniec manifestacji, wspominając o prawosławnym braterstwie łączącym Grecję z Serbią.
Oprócz serbskich i greckich flag, nacjonaliści przeszli głównymi ulicami stolicy niosąc również pozostałe flagi bratnich im narodów. Na pochodzie pojawiły się więc flagi Rosji, a także Polski – wśród nich flaga utrzymującego dobre kontakty z Serbską Akcją środowiska Autonomicznych Nacjonalistów z Warszawy.
na podstawie / zdjęcia: srb-akcija.org
Zobacz również:
– Serbski Polityczny Żołnierz – manifest ortodoksyjnego narodowego rewolucjonizmu