Prezydent Andrzej Duda ma przekonywać swojego amerykańskiego odpowiednika Donalda Trumpa, aby ten wysłał do naszego kraju swoje wojska wraz z wyrzutniami rakiet. To efekt fiaska negocjacji na temat szybkiego dostarczenia systemu produkowanego przez koncern Lockheed Martin, który mógłby przekazać go dopiero w 2024 roku, chociaż Rumunia rozpoczynająca negocjacje później od Polski ma otrzymać rakiety cztery lata wcześniej.

Początkowo strona polska chciała, aby artyleryjski system Himars był produkowany przez polskie fabryki, ale nie chciał się na to zgodzić  wspomniany amerykański koncern zbrojeniowy Lockheed Martin. Co więcej, mógłby on dostarczyć sprzęt swojej produkcji dopiero w 2024 roku, chociaż Rumunia zaczęła rozmowy na temat jego zakupu później od naszego kraju i może go otrzymać cztery lata wcześniej. Z tego powodu rządzący przygotowali alternatywę.

Ma nią być po prostu stacjonowanie amerykańskich żołnierzy w Polsce, którzy przybyliby do naszego kraju razem ze wspomnianymi wyrzutniami rakiet. Wojskowych zza oceanu wystarczyłoby około 200, zaś wraz z nimi w Polsce zawitałoby 18 wyrzutni. W tej sprawie Duda ma naciskać na Trumpa we wrześniu, kiedy nastąpi spotkanie obu polityków.

Na podstawie: money.pl.