Ukraińska agencja informacyjna Ukrinform zwraca uwagę na działania podejmowane przez rząd Mateusza Morawieckiego. Dotyczą one mianowicie przepisów „Tarczy antykryzysowej”, pozwalających na automatyczne przedłużanie wiz pracownikom z Ukrainy. Agencja pisze jednocześnie, że rządzący Polską poszukują możliwości ułatwień dla pracowników sezonowych, bo domagają się tego rolnicy i branża przetwórcza.
Blisko miesiąc od wprowadzenia restrykcji związanych z pandemią koronawirusa, z Polski na Ukrainę miało wyjechać ponad 175 tys. Ukraińców. W chwili obecnej granice polsko-ukraińską ma przekraczać po 400-600 osób dziennie, gdy tymczasem w okresie przed świętem Wielkanocy miało to być nawet dziesięć razy więcej osób. Ukrinform twierdzi, że większość z nich czeka obecnie na pozytywne sygnały z rynku pracy.
Według ukraińskiej agencji prasowej, w naszym kraju zaczęto jednak myśleć o powstrzymaniu dalszego odpływu ukraińskich pracowników. Chodzi głównie o stworzenie im sprzyjających warunków do pozostania w Polsce, a także o umożliwienie im bardziej swobodnego przejścia przez granicę. W tym pierwszym wypadku rządzący już wprowadzili mechanizm automatycznego przedłużania wiz pracowniczych, które kończył się w trakcie epidemii.
Teraz rządzący mają zastanawiać się w jaki sposób otworzyć granice dla sezonowych imigrantów zarobkowych. Choć pojawiają się coraz bardziej konkretne doniesienia o zwolnieniach w polskiej gospodarce, to zdaniem władz konieczne jest ściągnięcie do Polski osób mających pracować w rolnictwie. Miał o tym mówić zwłaszcza minister rolnictwa Jan Krzysztof Ardanowski, obawiający się braku rąk do pracy w sadownictwie i przy uprawach warzyw.
Ukrinform przypomina, że niedawno w tej sprawie do Morawieckiego zwrócili się przedstawiciele rolników i branży przetwórczej. Domagają się oni wprowadzenia prostszego mechanizmu przekraczania granicy przez ukraińskich pracowników, a także otrzymywania przez nich zezwoleń na pracę. W przeciwnym razie ma rzekomo nastąpić bankructwo wielu przedsiębiorstw. Sytuację poza Ministerstwem Rolnictwa ma analizować także Ministerstwo Spraw Zagranicznych.
Na podstawie: ukrinform.ua.