Rumuńscy senatorowie przegłosowali wprowadzenie do tamtejszych szkół nowego przedmiotu. Od 2023 roku młodzież w Rumunii będzie musiała więc uczęszczać na obowiązkowe lekcje pod nazwą „Historia Żydów. Zagłada”. Program nauczania wraz z podręcznikami zostanie przygotowany przez rumuńskie instytucje, w tym Rumuński Narodowy Instytut Studiów nad Holokaustem imienia Elie Wiesela.
Projekt rozszerzenia zakresu nauki w rumuńskich szkołach zyskał spore poparcie w tamtejszym senacie. Za zmianami w prawie zagłosowało 107 senatorów, 13 było przeciw, natomiast jeden parlamentarzysta wstrzymał się od głosu. Tym samym już za dwa lata w rumuńskich szkołach nauczany będzie nowy przedmiot, czyli „Historia Żydów. Zagłada”.
W opracowanie programu nauczania zaangażowanych będzie kilka instytucji. Poza resortem edukacji programy, podręczniki i scenariusze lekcji przygotuje Rumuński Narodowy Instytut Studiów nad Holokaustem imienia Elie Wiesela, nazwany imieniem żydowskiego pisarza urodzonego w okresie międzywojennym w Rumunii. Nauczyciele dodatkowo będą mogli liczyć na programy doszkalające w kraju i zagranicą.
Zwolennicy wprowadzenia nowego przedmiotu szkolnego twierdzą, że będzie on upamiętnieniem Constantina Caragei, rumuńskiego dyplomatu działającego na rzecz Żydów w czasie II wojny światowej. Szacuje się, iż dzięki jego aktywności udało się uratować około 30 tys. Żydów.
Przeciwko ustawie głosowali głównie senatorowie nacjonalistycznego Sojuszu na rzecz Jedności Rumunów (AUR). Senator i jego lider Claudiu Târziu skrytykował zwłaszcza nadzwyczajny tryb przyjęcia zmian. Poza tym przypomniał, że w ciągu ostatnich trzech dekad w Rumunii nie miał miejsce ani jeden poważny incydent o charakterze „antysemickim”.
Niezrzeszona senator Diana Şoşoacă zwróciła z kolei uwagę na brak zasady wzajemności. W Izraelu nie uczy się bowiem historii Rumunii. Ponadto zauważyła, że niepotrzebny jest zupełnie nowy przedmiot, bo o Holokauście można mówić w ramach innych lekcji.
Na podstawie: hotnews.ro.