28 listopada nacjonaliści z organizacji Noua Dreaptă (Nowa Prawica) wzięli udział w dwunastej edycji organizowanego przez nich marszu pamięci Corneliu Zelea Codreanu – twórcy rumuńskiego chrześcijańskiego nacjonalizmu. Celem marszu było oddanie hołdu oraz przypomnienie o zabójstwie Codreanu i trzynastu innych przywódców Legionu Św. Michała Archanioła, do którego doszło 30 listopada 1938 roku w jednym z lasów prowadzących do twierdzy Jilava.
Pochód rozpoczęto w Bukareszcie, skąd wyruszył wzdłuż lasu Tancabesti gdzie w nocy z 29 na 30 listopada doszło do morderstwa Codreanu (w następnych latach ogłoszonego przez cerkiew rumuńską jako męczennika za Wiarę i Ojczyznę), oraz jego 13 najbliższych towarzyszy. Ponad 200 działaczy ND z całego kraju, wspieranych przez nacjonalistów z Besarabii, Włoch i Francji, oddało hołd duchowemu przywódcy wszystkich dzisiejszych rumuńskich nacjonalistów, którego męczeństwo i heroiczny życiorys odcisnęły piętno w całej Europie. Nad grobem Codreanu wygłoszono okolicznościowe przemówienia i złożono wieńce; swój głos zabrali również goście z zagranicy.
Ciekawym aspektem z życia Corneliu Zelea Codreanu dla nas Polaków jest fakt, iż najprawdopodobniej wywodził się on z polskiej rodziny Zielińskich (Zelea), a jego ojciec przez wiele lat  używał podwójnego nazwiska Zelinski Codreanu.
W tym roku minęły 72 lata od tragicznej lecz męczeńskiej śmierci Kapitana Corneliu.