Odejście posła Adama Andruszkiewicza z ruchu Kukiz’15 zdenerwowało nie tylko samego Pawła Kukiza, ale także część aktywistów Stowarzyszenia Endecja. Na profilu tej organizacji w sieci społecznościowej Facebook trwa właśnie festiwal oświadczeń, w których poszczególne okręgi organizacji odcinają się od decyzji Andruszkiewicza, który przede wszystkim zdecydował się na przyłączenie do prorządowego koła poselskiego Wolnych i Solidarnych.
Od początku wydawało się, że Endecja jest bytem głównie internetowym, stąd nie powinno dziwić, iż właśnie tam pojawiają się oznaki powolnego rozłamu w stowarzyszeniu. Na jego Facebook’owym profilu trwa bowiem festiwal publikowania oświadczeń, których autorami są głównie lokalni pełnomocnicy organizacji, a lista ich zarzutów jest niezwykle długa. Najważniejszy z nich dotyczy oczywiście odejścia Andruszkiewicza z ruchu Kukiz’15 do koła poselskiego Wolni i Solidarni, skupiającego byłych posłów Kukiza wspierających obecnie rząd Beaty Szydło.
Wiele zarzutów stawianych jest również Krzysztofowi Tenerowiczowi, sekretarzowi generalnemu Endecji oraz redaktorowi naczelnemu portalu Prostozmostu.net i kwartalnika Myśl.pl, który miał wprowadzić „bolszewickie metody” zarządzania w stowarzyszeniu, charakteryzujące się przede wszystkim „kasowaniem postów” na Facebook’u oraz groźbami wyrzucenia z organizacji osób niepodzielających poglądów liderów Endecji. Tenerowicz nie od dzisiaj jest znany jako polityczna chorągiewka, która zazwyczaj próbuje „przykleić się” do każdej nowej inicjatywy na prawicy.
Andruszkiewicz musi liczyć się nie tylko z krytyką swoich niedawnych współpracowników, lecz także z ostrymi wystąpieniami swojego niedawnego lidera. Kukiz podczas jednego z ostatnich spotkań swojego ruchu w Sejmie, poświęconego ordynacji wyborczej, podał przykład Andruszkiewicza jako potwierdzenia tezy o niewydolności obecnego systemu wyborczego. Zdaniem zblazowanego muzyka rockowego, lider Endecji dzięki obecnej ordynacji „umiejętnie poruszając się między pośladkami jednego działacza partyjnego albo drugiego działacza partyjnego” może utrzymywać się w parlamencie.
Na podstawie: facebook.com, youtube.pl.