Think tank Ośrodek Studiów nad Wojną (ISW) w najnowszej analizie ocenił ostatnie działania Kremla mające na celu wzmocnienie narzędzi cyfrowego autorytaryzmu. Chodzi o próby przejęcia kontroli nad systemami monitoringu na terenie Federacji Rosyjskiej.
Rosyjskie media związane z ośrodkami władzy poinformowały o planie ministerstwa rozwoju cyfrowego, które zaproponowało stworzenie wspólnej platformy do przechowywania nagrań ze wszystkich systemów monitoringu w Federacji Rosyjskiej. Już teraz szacuje się, że władze mają dostęp do około połowy z 1,2 mln kamer monitoringu w kraju. Według dziennika „Kommiersant” ministerstwo chce zwiększyć tę liczbę do 5 mln do roku 2030 i zintegrować systemy monitoringu z oprogramowaniem umożliwiającym rozpoznawanie twarzy. Według niezależnych mediów resortowy plan miałby obiąć również regionalne systemy monitoringu czy kamery zainstalowane w blokach mieszkalnych.
Ministerstwo zapewnia, że ruchy związane ze zwiększeniem liczby kamer oraz szerszy dostęp do tych już funkcjonujących są narzędziem do zwiekszenia wykrywalności przestępstw w Rosji. Niezależni obserwatorzy twierdzą jednak, że inicjatywa ma na celu wzmocnienie narzędzi kontroli społecznej i nasilenie represji w kraju.
na podstawie: gazetaprawna.pl