Dane Głównego Urzędu Statystycznego wskazują, że miniony rok pod względem demografii był najgorszy w powojennej historii naszego kraju. Przewaga liczby zgonów nad urodzinami wyniesie najprawdopodobniej między 16 a 20 tysięcy.
W poprzednim roku w okresie od stycznia do listopada, w Polsce urodziło się 343,4 tysięcy dzieci, co oznacza spadek o 15 tysięcy w stosunku do 2012 roku. W tym samym czasie zmarło prawie 355,2 tysiąca Polaków. Statystyki oczywiście nieco się zmienią, bowiem GUS nie obliczył jeszcze liczby urodzeń i zgonów do których doszło w grudniu ubiegłego roku.
Zdaniem analityków, te liczby wskazują nie tylko na małą liczbę urodzeń, lecz również na starzenie się naszego społeczeństwa. Wśród starszych osób dominują natomiast ludzie urodzeni w czasach powojennego wyżu demograficznego.
na podstawie: rp.pl