Ponad tysiąc osób wzięło udział w tegorocznej Kolumnie Nacjonalistycznej, która od kilku lat towarzyszy Marszowi Niepodległości w Warszawie, gromadząc tłum...
Read More
Czy tak niewinna gra jak Scrabble może nieść ze sobą rasizm? Według działaczy organizacji antyrasistowskich, zbijających kapitał na doszukiwaniu się rasizmu w każdym aspekcie życia publicznego i prywatnego – może. Jak podaje portal www.newsoftheworld.co.uk, producenci i posiadacze licencji na popularną grę Scrabble znaleźli się na celowniku organizacji antyrasistowskich. Słowniki dla gry, takie jak Collins Scrabble Dictionary a także edycje Scrabble dla iPhone’a i Facebook’a nie mające ograniczeń wiekowych, zawierają między innymi znienawidzone „N. word”, czyli po prostu Nigger, oznaczające czarnucha, a także słowa obraźliwe dla różnych innych ras i grup etnicznych. Ged Grebby, jeden z głównych animatorów antyrasistowskiego biznesu na Wyspach, członek inicjatywy Show Racism the Red Card (Pokaż rasizmowi czerwoną kartkę), w jednej z ostatnich wypowiedzi nie kryje oburzenia: „Chyba nie chcemy tych okropnych słów w grze rodzinnej jaką jest Scrabble. Staramy się, aby nie były one używane w języku codziennym i walczymy z każdą formą ich akceptacji. Powinny one zostać niezwłocznie usunięte z gry”. Odpowiedź na oburzenie Grebby’ego z firmy Mattel, producenta i posiadacza licencji na Scrabble jest jednak krótka i wyczerpująca: „Słowa te funkcjonują w języku angielskim, są zatem poprawne. Nie będą usunięte”.