Bawarski premier Horst Seehofer z Unii Chrześcijańsko-Społecznej powiedział w wywiadzie, że nie powinno demonizować się postaci jego węgierskiego odpowiednika, Viktora Orbana. Jego zdaniem sądzenie innych z daleka jest proste, tymczasem on zamierza spotkać się z liderem Fideszu, który walczył z komunistami, gdy „niektórzy siedzieli wygodnie w fotelu”.
Premier Bawarii i przewodniczący Unii Chrześcijańsko-Społecznej (CSU) udzielił wywiadu niemieckiej gazecie „Donaukurier”. Stwierdził w nim, że sądzenie premiera Węgier z daleka jest łatwe, tymczasem on zamierza się z nim spotkać. Seehofer zaznaczył przy tym, iż Orban zapewnił go już, że zamierza dostosować się do prawa Unii Europejskiej. Lider CSU pochwalił też obronę granic zewnętrznych UE przez Węgry.
Seehofer zauważył, że Orban został wybrany na swoje stanowisko przez Węgrów, a jego kraj jest członkiem UE, stąd nie powinno się go demonizować. Dodał przy tym, iż szef węgierskiego rządu w swojej politycznej karierze walczył z komunistami i dyktatorami, kiedy niektórzy w tym samym czasie „siedzieli wygodnie w fotelu”.
Orban został zaproszony przez CSU na partyjny zjazd, który ma odbyć się w dniach 22-24 września.
Na podstawie: hungarytoday.hu.