Pierwszy raz w historii ceny uprawnień za emisję dwutlenku węgla przekroczyły poziom 100 euro za tonę. Oznacza to rosnące koszty wprowadzania założeń polityki klimatycznej Unii Europejskiej przez jej państwa członkowskie. Wpływ na kolejne rekordy cen emisji są związane głównie z rosnącym zapotrzebowaniem na energię oraz działaniami spekulantów.
Od dłuższego czasu unijny system handlu emisjami dwutlenku węgla (ETS) wzbudza kontrowersje wśród części państw członkowskich UE. Teraz temat powinien powrócić po raz kolejny, bo ceny wzrosły do poziomu powyżej 100 euro za tonę wyemitowanego CO2.
Warto podkreślić, że w ostatnich latach wspomniany system przeżywał wielokrotne wahania cen. Jeszcze kilka lat temu oscylowały one jednak wokół 10 euro za tonę metryczną.
Unijna polityka klimatyczna zakłada redukcję emisji dwutlenku węgla w celu przeciwdziałania zmianom klimatycznym, dlatego rosnące ceny mają zmuszać członków UE do inwestowania w odnawialne źródła energii. Problem w tym, że wpływ na ceny praw do emisji CO2 mają przede wszystkim spekulanci, ale także pogoda ograniczająca możliwość produkcji energii przez wiatraki.
Na podstawie: carboncredits.com, businessinsider.com.pl.
Zobacz również: