Prawie czterysta skarg w związku z upałami wpłynęło w tym roku do Państwowej Inspekcji Pracy. Polscy pracownicy zgłaszają przede wszystkim przypadki nieprawidłowości w wydawaniu napojów, które powinien zapewnić im pracodawca, a także na zbyt wysoką temperaturę panującą w ich miejscu pracy.

Do inspektorów PIP wpłynęło w tym roku dokładnie 391 zawiadomień dotyczących przypadków łamania Kodeksu Pracy w związku z uciążliwymi upałami. 212 z nich dotyczyło nieprawidłowości związanych z wydawaniem napojów, natomiast w 179 przypadkach chodziło o zbyt wysoką temperaturę panującą w miejscu wykonywania przez nich pracy.

Same przepisy BHP i prawo pracy nie regulują jednocześnie, przy jakiej temperaturze pracownicy powinni być zwalniani do domu przez swoich pracodawców, dlatego decyzja w tej sprawie zależy do przedsiębiorców. Wyjątkiem są pracownicy młodociani pomiędzy 16 a 18 rokiem życia, a także osoby cierpiące na schorzenia mogące w czasie upału zagrażać ich życiu i zdrowiu.

Na podstawie: money.pl.