W czwartek na Malcie zakończył się szczyt dotyczący masowej imigracji do Europy. Tak jak zapowiadano wspólnota ma zamiar dofinansować państwa afrykańskie oraz usprawnić procedury dotyczące legalnych imigrantów z Afryki. Zastosowano metodę „walki” z nielegalną imigracją poprzez jej legalizację. Plan działań ma objąć usprawnienie procedur przyznawania europejskich wiz i zezwoleń na pracę, zwiększyć wymianę studencką z Afryką, usprawnić procedury łączenia rodzin obecnych w Europie imigrantów. Ma także rozszerzyć działania dotyczące wspierania uchodźców, jak nazywa się ogólnie rzeszę imigrantów zalewających Europę.
W ramach dofinansowania państw afrykańskich, które przez komentatorów przeciwnych tym rozwiązaniom określane jest nawet formą haraczu, Polska przekaże milion euro. O decyzji tej poinformował dyrektor biura prasowego MSZ Rafał Sobczak. Fundusz powierniczy na rzecz Afryki został powołany w czwartek na Malcie. W szczycie wzięły udział 63 kraje europejskie i afrykańskie.
W zamian za obietnice zwalczania masowej imigracji, Europejczycy wspomogą finansowo tworzenie miejsc pracy w Afryce oraz drobną przedsiębiorczość. Inne założenia, które finansować będą europejscy podatnicy to wzmocnienie bezpieczeństwa żywnościowego oraz „poprawa jakości sprawowanych rządów”. Europejczycy zmuszeni do przyjmowania rzesz afrykańskich imigrantów w swoich krajach i zapewnienia im z własnych kieszeni utrzymania zostaną dodatkowo obarczeni finansowaniem rządów państw afrykańskich.
Docelowo fundusz ma mieć budżet wysokości trzech miliardów euro, jak na razie 1,8 miliarda przekazała Komisja Europejska. Komentatorzy podkreślają, że wsparcie od poszczególnych państw jest symboliczne i dalekie od zamierzonego celu. Wsparcie funduszu zapowiedziało 25 państw w tym Polska. Liderzy rządów afrykańskich zwrócili uwagę, że wsparcie finansowe jest niewystarczające do zniechęcenia rzesz Afrykańczyków do wyjazdu do Europy. Podkreślili oni także, że chcieliby większej swobody w dysponowaniu środkami funduszu oraz, że oczekują zwiększenia finansowania.
na podstawie: interia.pl, wsj.com