Na granicy z Białorusią wciąż jest niespokojnie. Nie słabną ataki migrantów koczujących pod polską granicą na żołnierzy Wojska Polskiego i Straży Granicznej. Jak informuje na swojej stronie internetowej Straż Graniczna podczas jednej z siłowych prób przejścia na polską stronę w okolicach placówki SG w Dubiczach Cerkiewnych, jeden z migrantów ugodził nożem polskiego żołnierza.
Zdarzenie miało miejsce nad ranem podczas próby udaremnienia nielegalnego przekroczenia granicy. Polski patrol został obrzucany kamieniami, konarami drzew i bezpośrednio zaatakowany przez grupę około 50 cudzoziemców. Jeden z nich ugodził nożem żołnierza Wojska Polskiego biorącego udział w akcji. W czasie udzielania mu pierwszej pomocy migranci nadal zachowywali się w sposób agresywny i atakowali rannego oraz funkcjonariuszkę Straży Granicznej, która tej pomocy rannemu udzielała. Kilka godzin wcześniej, w okolicach Białowieży i Dubiczy Cerkiewnych dwóch funkcjonariuszy Straży Granicznej również odniosło obrażenia podczas ataku grup agresywnych imigrantów. Jeden że strażników został zaatakowany rozbitą butelką i trafił do szpitala z ranami twarzy, drugi ugodzony został w ramię „niebezpiecznym narzędziem do którego przytwierdzony został nóż”. Jemu również potrzebna była pomoc medyczna.
Ataki agresywnych migrantów na patrole Straży Granicznej i Wojska Polskiego to codzienność na polsko- białoruskiej granicy. W ostatnim czasie ataki te nasiliły się, a liczba prób nielegalnego wdarcia się do Polski wzrosła. Niemal każdej doby Straż Graniczna odnotowuje setki prób nielegalnego przekroczenia granicy. Ponadto migranci niemal codziennie niszczą elementy infrastruktury granicznej, pojazdy służbowe i atakują patrole pograniczników i wojska za pomocą kamieni, gałęzi, niebezpiecznych narzędzi oraz improwizowanej broni.
na podstawie: strazgraniczna.pl