Najnowszy sondaż instytutu IBRiS może być niepokojący dla polskich elit. Samo słowo „elita” ma negatywne konotacje dla 54 procent respondentów, a „elity polityczne” dla 77 procent. Jednocześnie Polacy dostrzegają konieczność istnienia elitarnej grupy ludzi w naszym społeczeństwie, ale po jej wymianie.
Instytut Badań Rynkowych i Społecznych IBRiS w swoich badaniach wskazuje na niechęć Polaków do obecnych elit. Tylko dla 16,7 proc. badanych te określenie niesie za sobą pozytywne konotacje, z kolei zupełnie przeciwne odczucia ma 54 proc. respondentów. Swój neutralny stosunek do elit deklaruje natomiast 29,3 proc. osób biorących udział w ankiecie IBRiS-u.
Jeszcze gorzej jest jednak w przypadku elit politycznych. Negatywne zdanie na ich temat ma 77 proc. ankietowanych. Pozytywnie polityków ocenia tylko 10 proc., z kolei neutralnie 12 proc. Ciekawy wydaje się być fakt, że 44,1 proc. badanych uważa istnienie elit za konieczne dla społeczeństwa, zaś odmienne zdanie na ten temat ma 34,8 proc. ankietowanych.
Przede wszystkim Polacy uważają, że obecne elity nie sprawdziły się i należy je wymienić. Taką opinię w sondażu IBRiS-u wyraziło 64,1 proc. respondentów. Przeciwnego zdania było tylko 12,1 proc., a 23,8 proc. badanych nie posiada opinii na ten temat.
Na podstawie: onet.pl, rmf24.pl.