Federalny Urząd Ochrony Konstytucji niezwykle chętnie publikuje dane dotyczące działalności „ekstremistów” na terenie Niemiec. Po raz pierwszy w historii zamieszczono jednak informacje na temat przestępstw na tle nienawiści do samych Niemiec. Wynika z nich, że w ubiegłym roku odnotowano oficjalnie 132 takie przypadki, dotyczące najczęściej zniewagi niemieckich symboli lub ich niszczenia.
Dane dotyczące wystąpień przeciwko Niemcom są zbierane dopiero od zeszłego roku, stąd teraz pierwszy raz zamieszczono je w raporcie Federalnego Urzędu Ochrony Konstytucji na temat przestępstw motywowanych politycznie. Dotychczas w tej kategorii wyróżniano głównie przypadki łamania prawa przez „ekstremistów”, czyli skrajną prawicę oraz lewicę, a także informacje o atakach mających podłoże „rasistowskie” i religijne.
Ogółem w ubiegłym roku odnotowano dokładnie 132 przypadki antyniemieckich przestępstw. Dokładnie 37 z nich miało dotyczyć znieważenia Niemców albo niemieckich symboli, 21 używania symboli zakazanych przez konstytucję, 18 napadów czy 13 przypadków wandalizmu. Spośród tych przestępstw 35 dokonali obcokrajowcy, 25 działacze skrajnej lewicy, 18 religijni fundamentaliści oraz 10 osoby o prawicowych poglądach. Reszty nie dało się jednoznacznie sklasyfikować.
Wiceprzewodniczący grupy parlamentarnej Alternatywy dla Niemiec (AfD) w Bundestagu, Leif-Erik Holm, nazwał rejestrowanie antyniemieckich przestępstw jako pierwszy ważny krok w kierunku walki z tym problemem. Zauważył on, że dotyka on coraz częściej niemieckich dzieci, które z powodu swojej narodowości są prześladowane przez osoby pochodzenia imigracyjnego.
Na podstawie: jungefreiheit.de.