Agencja Bloomberg twierdzi, że Orlen zamierza doprowadzić do arbitrażu w sporze ze spółką Venture Global. Już w listopadzie pojawiły się pierwsze doniesienia o niewywiązywaniu się Amerykanów z umów o dostawach skroplonego gazu LNG. W ramach wycofywania się z zakupów rosyjskich surowców spółka kierowana przez Daniela Obajtka podpisała szereg długoterminowych umów z Venture Global.

Serwis internetowy czasopisma „Nowy Przemysł” w połowie listopada ujawnił, że polski koncern nie otrzymał jak dotąd od amerykańskiej firmy żadnego ładunku ze skroplonym gazem. Tymczasem szereg umów zawartych na przestrzeni ostatnich lat przewidywał, że Venture Global w ciągu najbliższych 20 lat dostarczy Orlenowi 5,5 mln ton LNG.

Podobny problem z amerykańskim dostawcą mają inne europejskie koncerny, czyli Shell i BP. One również skarzą się na niewywiązywanie się Venture Global z zawartych umów. Z doniesień mediów wynika, że spółka ze Stanów Zjednoczonych woli sprzedawać skroplony gaz azjatyckim kontrahentom.

W związku z powyższym Orlen domaga się natychmiastowej realizacji podpisanych porozumień. W przeciwnym razie będzie zabiegać o arbitraż, który może potrwać jednak nawet dwa lata. Samo Venture Global tłumaczy się „problemami operacyjnymi związanymi z początkową fazą inwestycji” i długoterminowe kontrakty zamierza realizować dopiero od końca 2024 roku.

Polska firma miała dotychczas stracić przez Amerykanów nawet kilka miliardów złotych. Po rosyjskiej inwazji na Ukrainę Orlen zawarł szereg porozumień ze Stanami Zjednoczonymi i innymi państwami, dlatego kolejny z kontraktów z Venture Global ma zacząć obowiązywać w 2026 roku.

Na podstawie: bloomberg.com, money.pl, wnp.pl.