Izraelskie oprogramowanie szpiegowskie Pegasus zostało wykorzystane na szeroką skalę do inwigilacji dziennikarzy, polityków i działaczy organizacji praw człowieka. Sprawa dotyczy blisko 50 tysięcy osób, które były monitorowane przez co najmniej dziesięć państw. W Polsce izraelski system używany jest na co dzień przez Centralne Biuro Antykorupcyjne.
Śledztwo w sprawie inwigilacji za pośrednictwem Pegasusa przeprowadziły redakcje siedemnastu mediów, w tym wpływowych lewicowo-liberalnych gazet w postaci brytyjskiego „The Guardian”, francuskiego „Le Monde” i amerykańskiego „The Washington Post”. Dziennikarze zainteresowali się blisko 50 tys. numerów telefonów, które klienci izraelskiej NSO Group mogli wybrać do inwigilowania.
Na specjalnie sporządzonej liście znalazły się numery telefonów blisko 180 dziennikarzy, 600 polityków i 85 działaczy na rzecz praw człowieka. Wśród nich znaleźli się dziennikarze światowych mediów, w tym zabity w Turcji przez służby Arabii Saudyjskiej saudyjski dziennikarz Dżamal Chaszodżdżi. W jego przypadku inwigilacją objęte były dwa numery telefonów. Fizycznie przebadanych zostało 67 smartfonów, a penetrowanych miało być 37 z nich.
Izraelski system był wykorzystywany między innymi przez rządy Azerbejdżanu, Kazachstanu, Meksyku, Arabii Saudyjskiej, Węgier, Indii i Zjednoczonych Emiratów Arabskich.
Sama NSO Group broni się przed zarzutami o wykorzystywanie systemu do inwigilacji mediów czy opozycyjnych polityków. Ma on bowiem służyć oficjalnie do zwalczania działalności terrorystycznej i przestępczej. Samo oprogramowanie udostępniane ma być zaś jedynie „sprawdzonym agencjom rządowym”. Na wspomnianej liście rzeczywiście mieli znajdować się przestępcy, jednak jak widać nie tylko oni byli inwigilowani.
W Polsce o systemie Pegasus stało się głośno przed dwoma laty. Właśnie wówczas pojawiły się informacje, że dostęp do niego wykupiło Centralne Biuro Antykorupcyjne. Do dzisiaj przedstawiciele tej instytucji nie chcą poinformować opinii publicznej, czy wykorzystało już te narzędzie do inwigilacji telefonów.
Na podstawie: rmf24.pl, businessinsider.com.pl.