Ambasador Arabii Saudyjskiej, Waleed Taher Radwan, złożył wizytę w Olsztynie. Jako jej oficjalny powód podano troskę ambasadora o traktowanie saudyjskich studentów w stolicy Warmii i Mazur, podyktowaną zatrzymaniem prawie dwa tygodnie temu dwóch mężczyzn oskarżonych o posiadanie i rozpowszechnianie „rasistowskich” wlepek. Przed dyplomatą karnie stawili się lokalni luminarze w osobach prezydenta miasta Piotra Grzymowicza, wojewody Mariana Podziewskiego oraz marszałka województwa Jacka Protasa. Na spotkaniach poruszono m.in. wątek rosnącego poparcia dla aresztowanych i akcji zwołanej na Facebooku przez działaczy Unii Polityki Realnej, którzy w swoim oświadczeniu domagali się także objęcia saudyjskich studentów obserwacją pod kątem zagrożenia terrorystycznego. Podczas części oficjalnej spotkania wojewoda został również obdarowany przez gościa Koranem.

Wszelkie głosy solidarności z zatrzymanymi spotkały się z jednoznacznym potępieniem ze strony zebranych.. „- Proszę każdego, a w szczególności wszystkich, którzy zamieszają w internecie rasistowskie hasła i nawołują do nienawiści, aby zaprzestali swojej działalności” – stwierdził Waleed Taher Radwan, odczytując wcześniej przygotowane oświadczenie. Wojewoda podkreślił, że omawiana sprawa była odosobnionym incydentem oraz zawtórował serwilistycznym pohukiwaniem wyświechtanego hasła „nie będzie tolerancji dla nietolerancji”. Nie podana została jednak żadna konkretna informacja, więc nie wiadomo co stanie się z niemal 1200 osobami krzewiącymi „rasizm” na profilu akcji solidarnościowej.

W Olsztynie przebywa obecnie około 300 arabskich uczestników kursu języka angielskiego, którzy przybyli na Warmię w dwóch falach. Od zeszłego roku rezydowało ich 140, a w tym roku dołączyło kolejnych 150. Znaczna część przyjechała z rodzinami bądź opiekunami. Lokalne media, pomimo jednoznacznego nastawienia do treści wlepek, podkreślają, że odnotowano w tym roku jedynie dwa „rasistowskie” incydenty, oba związane z rozpowszechnianiem naklejek. Milczą jednak w temacie innych statystyk dotyczących obcokrajowców. Ponownie nikt nie zainteresował się ich uciążliwymi dla mieszkańców zwyczajami związanymi z zakłócaniem spokoju, nachalnością wobec kobiet czy pijaństwem – nawet pomimo deklaracji ambasadora, który stwierdził, że saudyjscy studenci są zobowiązaniu do przestrzegania lokalnych zwyczajów i prawa, a ich łamanie nie może być tolerowane.

24-latek zatrzymany za naklejanie wlepek w okolicy miejsca zamieszkania arabskich studentów ma postawione zarzuty publicznego znieważania grupy osób z powodu ich przynależności narodowej i rasowej, co zagrożone jest trzema latami pozbawienia wolności. Pomysłodawca akcji odpowie za posiadanie treści nawołujących do nienawiści na tle różnic narodowościowych, rasowych i wyznaniowych, za co grożą dwa lata więzienia. Manifestacja solidarnościowa organizowana w internecie odbędzie się w dzień pierwszej rozprawy. Stary profil został zamknięty, nowy znajduje się tutaj – https://www.facebook.com/gdzieturasizm.

Zobacz również:
Olsztyn: „Wracajcie do domu arabscy terroryści”