Minister spraw zagranicznych Witold Waszczykowski przedstawił założenia polityki zagranicznej rządu Beaty Szydło. Priorytetem dla gabinetu tworzonego przez Prawo i Sprawiedliwość jest utworzenie baz NATO i stała obecność żołnierzy Stanów Zjednoczonych na terytorium Polski.
Waszczykowski wzorem swoich poprzedników przedstawił w parlamencie swoiste expose w sprawach zagranicznych, informując o priorytetach rządu Prawa i Sprawiedliwości w tej kwestii. Najważniejsze dla ministra spraw zagranicznych jest więc rozpoczęcie budowy tarczy antyrakietowej i magazynowanie amerykańskiej broni na terytorium Polski. Stała obecność wojsk NATO, a przede wszystkim samych Stanów Zjednoczonych ma według Waszczykowskiego zapewnić Polsce bezpieczeństwo.
Nowy minister spraw zagranicznych uważa też, że największe zagrożenie stanowi obecnie Rosja, czego przykładem ma być konflikt we wschodniej części Ukrainy. Władze Rosji mają bowiem rozszerzać sfery swoich wpływów i rozbudowywać swój potencjał militarny. Poza tym priorytetem w relacjach z Moskwą ma być obecnie dla Warszawy zwrot wraku z katastrofy w Smoleńsku.
PiS ma też popierać kolejne ograniczenie suwerenności gospodarczej kraju, w postaci umowy o wolnym handlu pomiędzy Unią Europejską i Stanami Zjednoczonymi, znanej powszechnie pod skrótem TTIP.
Na podstawie; źródła własne, onet.pl, rp.pl.