Mimo trwającego już prawie pięć lat konfliktu, w Syrii wciąż obchodzone są święta Bożego Narodzenia. Między innymi w prowincji Damaszku odbyła się uroczystość zapalenia choinki, w której uczestniczyli chrześcijańscy i muzułmańscy duchowni.
Największe uroczystości odbyły się w mieście Safita w prowincji Tartus w północno-zachodniej części Syrii. Z wizytą przybyła tam bowiem delegacja z Grecji, na czele z Elderem Elisaiosem, będącym opatem klasztoru Szymona Piotra w Athos. Prawosławny duchowny podkreślił, iż wraz ze swoimi rodakami przybył do Syrii, aby wysłać radosną wiadomość jej mieszkańcom o czekającej ich lepszej przyszłości. Podczas uroczystości zapalono lampki na choince o średnicy sześciu metrów, która stanęła na podwórzu kościoła Najświętszej Marii Panny w Saficie.
Podobne wydarzenie miało miejsce w mieście al-Nabk w prowincji Damaszku. W inauguracji świątecznej choinki wzięli tam udział chrześcijańscy i muzułmańscy duchowni, którzy świętowali Boże Narodzenie oraz urodziny proroka Mahometa.
Na podstawie: sana.sy.