Brytyjskie media donoszą o nowych rewelacjach dotyczących okresu tzw. „Troubles” w Północnej Irlandii. Najnowsze informacje potwierdzają działanie na terenie Płn Irlandii tajnego oddziału brytyjskiej armii, który realizował politykę „strzelać aby zabić” (ang. shoot to kill) i powołany był do likwidacji członków i sympatyków Irlandzkiej Armii Republikańskiej (IRA), niezależnie od tego czy byli oni uzbrojeni czy nie.
Termin „Troubles” odnosi się do trzydziestu lat gwałtownych walk republikanów z brytyjską okupacją Północnej Irlandii. Początek „Troubles” to końcówka lat 60-tych, okres ten skończył się Porozumieniem Wielkopiątkowym w 1998 roku. W czasie jego trwania konflikt okresowo przenosił się na teren Wielkiej Brytanii a nawet kontynentalnej Europy.
Brytyjska jednostka nazwana Wojskowymi Siłami Reagowania (ang. MRF) po raz pierwszy przyznała, że zabiła nieokreśloną bliżej liczbę członków IRA w ulicznych zamachach. Byli członkowie MRF powiedzieli w programie Panorama BBC, że ich zadaniem było likwidowanie członków IRA w zachodnim Belfaście, oraz że ich działania nie były związane żadnym prawem – mieli pełną swobodę przy doborze celów czy metodzie ich likwidacji. Jeden z byłych żołnierzy MRF przyznał, że od początku ich zadaniem nie było działanie tak jak jednostka wojskowa, ale jak grupa terrorystyczna.
Zabójcy z MRF pozbawiali życia także przypadkowych ludzi w atakach zwanych drive-by shootings, czyli ostrzeliwaniu wytypowanych ludzi z jadącego samochodu. Jak przyznali jej żołnierze, działania takie były podejmowane często bez dowodów, że dana osoba ma jakiekolwiek związki z IRA. Tajny oddział składał się z 40 żołnierzy wytypowanych z różnych jednostek brytyjskiej armii, działał przez 18 miesięcy od 1971 do 1973 roku, po czym został rozwiązany. Jego członków nie obowiązywały wojskowe reguły, np. nie otwieranie ognia bez zagrożenia życia (tzw. Yellow Card, określająca kiedy żołnierz może użyć broni palnej).
Nowe informacje o tajnych operacjach brytyjskiej armii ujrzały światło dzienne po tym, jak rodziny ofiar konfliktu wyraziły swoje oburzenie propozycją prokuratora generalnego Północnej Irlandii, Johna Larkina, aby zakończyć sprawy związane z okresem „Troubles”. Rodziny zabitych zarówno przez paramilitarne grupy republikańskie, lojalistyczne jak i siły wojskowe i policyjne nie zgadzają się na propozycje prokuratora.
na podstawie: BBC, Irish Examiner