Dużej mocy bomba niesiona przez dziewczynkę, której wiek oceniono na „nie więcej niż 10 lat”, została zdetonowana w sobotę na zatłoczonym targu na północy Nigerii. Śmierć poniosło przynajmniej 20 osób, wiele zostało ciężko rannych. Wybuch miał miejsce na targu w Maiduguri, mieście znajdującym się w centrum obszaru wpływów sekty Boko Haram.
Boko Haram coraz częściej używa kobiet do samobójczych ataków. W zeszłym roku w jednym z nich dwie kobiety zabiły kilkadziesiąt osób, również na zatłoczonym targu. W innym zamachu, w największym mieście w północnej Nigerii – Kano – w ciągu jednego tygodnia aż cztery samobójczynie zdetonowały bomby w zatłoczonych miejscach. Użycie dziewczynek jako samobójców to jednak nowa taktyka.
„To młoda dziewczynka” – stwierdził pragnący zachować anonimowość pracownik szpitala, w którym znalazły się zwłoki nieletniej samobójczyni. „Ciało nie nadaje się do oględzin, ale z twarzy można wywnioskować, że to młoda osoba. Młoda, ładna dziewczynka”. Ciało zostało rozerwane wskutek wybuchu na dwie części, które znaleziono w odległości kilkudziesięciu metrów od siebie.
Wybuch miał miejsce kiedy grupa strażników chciała przeszukać dziewczynkę, zauważając, iż ta niesie coś pod ubraniem. Przy próbie skanowania wykrywaczem metali prawdopodobnie doszło do nieintencjonalnego zdetonowania ładunku. Kilku świadków stwierdziło, że dziewczynka mogła nawet nie wiedzieć, że niesie śmiertelny ładunek.
„To coś całkiem nowego i niepokojącego, że używają młodziutkich dziewczyn, noszących hidżaby” – stwierdził jeden z miejscowych policjantów. „Teraz musimy być podejrzliwi również w stosunku do kobiet noszących hidżaby, czy będa one młode, czy stare” – dodał.
na podstawie: nytimes.com