Niemieckie Federalne Ministerstwo Spraw Zagranicznych wzięło udział w dorocznym „Dniu Różnorodności” organizowanym przez branżową organizację niemieckich menadżerów. W klipie promującym akcję zachwalano socjaldemokratycznego szefa dyplomacji Heiko Maasa, mającego podejmować działania na rzecz większego zróżnicowania etnicznego w podlegającym ku korpusie dyplomatycznym.

Wideo na temat „Dnia Różnorodności” nagrała Tiaji Maynell Sio, czarnoskóra pracownica niemieckiego resortu spraw zagranicznych, będąca również współzałożycielką „Klubu Kolorowych Dyplomatów”. Pochwaliła ona w nim wysiłki wspomnianego Maasa, który jej zdaniem w ramach swoich obowiązków jest także zaangażowany w działania na rzecz większej różnorodności w swoim resorcie.

Zdaniem Sio w niemieckiej dyplomacji jest jednak jeszcze sporo do zrobienia. Jej zdaniem wciąż zbyt mało osób o pochodzeniu imigracyjnym reprezentuje interesy Niemiec poza granicami kraju, nie wspominając już o braku przedstawicieli mniejszości etnicznych wśród najważniejszych pracowników niemieckiego korpusu dyplomatycznego.

Słowa czarnoskórej kobiety nie spodobały się sporej części użytkowników mediów społecznościowych, którzy na oficjalnym koncie niemieckiego MSZ-u komentowali materiał i domagali się oceniania przede wszystkim kompetencji osób aspirujących do stanowisk urzędniczych. Między innymi oficjalne konto niemieckiej służby dyplomatycznej zawzięcie broniło jednak stanowiska dotyczącego konieczności dbania o „różnorodność”.

Na podstawie: jungefreiheit.de.