Szeroka koalicja rolników, konsumentów i aktywistów antykapitalistycznych zorganizowała w Berlinie demonstrację przeciwko kontrowersyjnemu traktatowi handlowemu pod nazwą Transatlantyckie Partnerstwo w Dziedzinie Handlu i Inwestycji (TTIP) oraz przeciw importowi technologii genetycznego modyfikowania żywności.
W demonstracji pod hasłem „Mamy dość” wzięło udział około 120 organizacji. Manifestacja skupiała się na sprzeciwie wobec importu technologii rolniczych takich jak modyfikacje genetyczne, częste podawanie antybiotyków zwierzętom hodowlanym czy chemiczne zabiegi w produkcji mięsa.
Demonstracja liczyła około 50 tysięcy ludzi, na jej czele jechała kolumna ciągników. Jej data zbiegła się w czasie z Międzynarodowym Zielonym Tygodniem, czyli dużymi targami rolniczymi odbywającymi się w Berlinie.
„Umowa handlowa pomiędzy UE i USA przyczyni się do powstania globalnych problemów, odbierając środki do życia wielu farmom tutaj i na całym świecie” – powiedział organizator manifestacji, Jochen Fritz. „Jedzenie także jest sprawą polityczną. Każda decyzja o tym, co kupuję musi zależeć od wiedzy na temat chowu zwierząt czy tego, co rośnie na naszych polach. I mam prawo mieć pewność, że wspieram lokalnych rolników, a nie wielkie korporacje” – dodał.
Negocjowany od 2013 roku traktat handlowy TTIP, którego wstępny tekst został upubliczniony w zeszłym tygodniu, dąży do sformalizowania stosunków gospodarczych pomiędzy UE i USA. Obrót towarami i usługami ma mieć wartość jednego miliarda euro w skali roku.
Jednak standaryzacja produkcji, zwłaszcza w takim obszarze jak rolnictwo, budzi nieufność Europejczyków. Europejscy rolnicy obawiają się działań i produktów korporacji takich jak amerykańska Monsanto, gigant biotechnologiczny i lider innowacji w dziedzinie modyfikacji żywności. Europejska opinia publiczna także niechętna jest produktom modyfikowanym genetycznie.
Przemawiając podczas Zielonego Tygodnia niemiecki minister rolnictwa, Christian Schmidt, obiecał, że rząd odniesie się do kwestii podjętych przez demonstrantów i wyraził zadowolenie z publicznej prezentacji opinii.
na podstawie: rt.com