W Niemczech nie ustają próby delegalizacji nacjonalistycznej Niemieckiej Partii Narodowodemokratycznej (NPD). Partie polityczne głównego nurtu oraz sprzyjające im środowiska skrajnej lewicy podejmowały już kilkukrotnie wysiłki mające na celu delegalizacje NPD, do tej pory nie udało się tego zrobić m.in. ze względu na zapisy konstytucji dającej w teorii swobodę działania partiom politycznym.
Lokalne sukcesy NPD martwią niemieckich polityków z pierwszych stron gazet i środowiska antynacjonalistyczne, które nie rezygnują z prób delegalizacji partii zarzucając jej a to wykorzystywanie Internetu w celach rekrutacyjnych, a to inwigilację szkół i młodzieżowych klubów sportowych.
Kolejny zarzutem mającym zwiększyć szanse na delegalizacje jest rzekome utrzymywanie kontaktów polityków NPD z działaczami zdelegalizowanych ugrupowań o charakterze neonazistowskim. W programie nadawanym przez publiczną telewizję ARD zarzuca się NPD związki ze zdelegalizowaną w 2007 roku organizacją Sturm 34. Kolejną organizacją, o której założenie oskarża się członków NPD jest Skinheads Sächsische Schweiz.
Dziennikarze usilnie próbują powiązać NPD z kryminalnym gangiem zwanym National Socialist Underground (NSU) odpowiedzialnym za 10 morderstw w latach 2000-2006, w tym zabójstwo policjantki. Gang rzekomo miał mieć powiązania z grupą Thüringer Heimatschutz, do której należą członkowie NPD. Mimo, że pośrednie lub bezpośrednie związki gangu zabójców z NPD czy organizacjami wspierającymi niemieckich nacjonalistów są wątpliwe, media przeplatają obie sprawy sprawiając wrażenie celowej manipulacji.
Rząd próbował zdelegalizować NPD w 2001 roku, wtedy jednak niemiecki Trybunał Konstytucyjny nie zgodził się na takie rozwiązanie, podając za powód zbyt dużą liczbę informatorów służb w szeregach partii. Naszpikowanie partii rządowymi agentami może świadczyć również o celowych prowokacjach agentów w celu skompromitowanie wizerunku niemieckich narodowców.
Po medialnej burzy wokół morderstw popełnionych przez tzw. NSU, politycy mainstreamowych partii od razu przystąpili do ponownego ataku na NPD. Chęć jej delegalizacji łączy wszystkie partie głównego nurtu pomimo dzielących je różnic.