Wczoraj, na północy Kosowa miała miejsce kolejna napaść sił międzynarodowych na obywateli Serbii. Najemnicy w mundurach KFOR zaatakowali jedną z serbskich barykad w miejscowości Rudare – zostały użyte gumowe kule, broń ostra, a także gaz łzawiący. Nie był to pierwszy, a zapewne i nie ostatni przykład kiedy to w obronie interesu albańskiego, siły okupacyjne KFOR napadają na rdzenną, serbską ludność na Kosowie. W ataku zostało rannych 4 obywateli Serbii. W związku z tą napaścią publikujemy oświadczenie wydane przez organizację Pokret za Srbiju (Ruch dla Serbii).
***
Ruch dla Serbii odbiera dzisiejszy niczym nie sprowokowany zbrojny napad NATO/KFOR na nieuzbrojonych i pokojowo nastawionych obywateli na Kosowie – przy nieproporcjonalnym użyciu siły, broni ostrej, pojazdów opancerzonych i lotnictwa – jako napaść na Serbię, autorytet ONZ i międzynarodowej wspólnoty, pokój i stabilizację w regionie, w Europie i na świecie.
W ten sposób, NATO/KFOR dopuszcza się skandalicznej prowokacji przeciwko pokojowi i bezpieczeństwu oraz zbrodni przeciwko ludzkości. Sojusz euroatlantycki pod brytyjsko-amerykańskim przywództwem nie tylko nie ma prawa do takiego zachowania, ale i daleko przekracza ustalenia Rezolucji 1244 Rady Bezpieczeństwa ONZ. Przypominamy, że to właśnie Wielka Brytania i USA, które zarządzają NATO i KFORem, uniemożliwiły całkowite wywiązanie się z Rezolucji 1244, nie wypełniły swojego podstawowego zadania – chronić populację Kosowa i Metochii; nie zezwoliły na przewidywany przez Rezolucję powrót 1000 członków sił bezpieczeństwa Serbii na Kosowo i Metochię; inspirowały i otwarcie wspierają tzw. niepodległość Kosowa i faktycznie chronią jeden z najniebezpieczniejszych centrów terroryzmu, narkomafii i przestępczości zorganizowanej na świecie, który kryje się ze parawanem „władz niepodległego Kosowa” i który stanowi największe zagrożenie dla stabilności regionu, jak i całej Europy. Dzisiaj NATO/KFOR podąża w kierunku brutalnego fizycznego rozrachunku z tą częścią populacji Kosowa i Metochii, która nie uznaje legalizacji kryminalnej władzy w Prisztinie. Odpowiedzi na takie wydarzenia muszą być jasno i silnie sprecyzowane, zarówno na łonie Serbii jak i międzynarodowej społeczności – iż takie zachowanie jest niedopuszczalne.
Wybór daty na brutalny napad NATO/KFOR, dzień po rozpoczęciu urzędowania przez prezydenta Republiki Serbii, a także przed wyborem rządu, niewątpliwie dowodzi, że celem napaści była próba wywarcia presji na wydarzenia polityczne w Serbii, wywołanie politycznej niestabilności i osłabienie jej suwerenności. Serbia, Rosja i wszystkie inne pokojowo nastawione siły na międzynarodowej scenie muszą dać zdecydowany sygnał wszystkim protagonistom tej próby mieszania się w nasze wewnętrzne sprawy, że zagrażanie pokojowi, suwerenności Serbii i życiu oraz bezpieczeństwu jej obywateli musi znaleźć koniec, ponieważ może wywołać adekwatne reperkusje.
Ruch dla Serbii
Zobacz również:
Premier Kosowa „grubą rybą” zorganizowanej przestępczości? Śledztwo trwa
Serbia: Barykada w Dudinom Kršu obroniona