W Polsce rośnie liczba przypadków prób samobójczych wśród dzieci i nastolatków, a w tym roku może paść pod tym względem niechlubny rekord. Najmłodsi Polacy targają się na swoje życie głównie z powodu problemów osobistych, zaś zdaniem ekspertów przede wszystkim stawia im się wysokie wymagania, nie oferując jednak przy tym nic w zamian, dlatego nie widzą oni większych perspektyw na przyszłość.
Przez pierwszych dziesięć miesięcy tego roku próby samobójcze podjęło 440 nieletnich, a nie przeżyło 66 z nich. Zdecydowaną większość z tej liczny stanowili nastolatkowie w wieku od 13 do 18 lat, natomiast siódemka dzieci decydujących się na ten desperacki krok miała od 7 do 12 lat. Tym samym według policyjnych statystyk miesięcznie dochodziło średnio do 44 udanych bądź nieudanych prób samobójczych, podczas gdy w zeszłym roku odsetek ten wynosił 39,3, a przed dwoma laty 40.
Eksperci twierdzą, że młodzi Polacy najczęściej decydują się na podjęcie próby samobójczej, ponieważ nie widzą dla siebie perspektyw w kraju i zagranicą, a stawiane im wymagania uważają za zbyt wysokie w stosunku do tego, co mogą później otrzymać. Dochodzi do tego trwający już od najmłodszych lat „wyścig szczurów” spowodowany zmianą stylu życia w Polsce na konsumpcyjny i nastawiony na budowanie własnej pozycji, prestiżu i dobrobytu.
Na podstawie: wp.pl, interia.pl.