W wielu szwajcarskich szkołach muzułmanie stanowią bardzo liczną część uczniów, dlatego spora część osób uczęszczających do tamtejszych placówek obchodzi właśnie miesiąc postu Ramadan. Tamtejsi nauczyciele zauważają jednak problem przymuszania do niego także młodzieży nie należącej do islamskiej wspólnoty, co ma być związane z presją wywieraną na nich przez rówieśników.
Szwajcarskie media zauważają, że choć oficjalnie restrykcje związane z Ramadanem powinny obejmować jedynie młodzież w okresie dorastania, to przed zachodem słońca posiłków nie spożywa także spora część dzieci. Jest to zwłaszcza widoczne w tamtejszych szkołach, w których nauczyciele zwłaszcza popołudniem zauważają zmęczenie swoich uczniów wywodzących się z rodzin muzułmańskich.
Belfrzy w rozmowach z dziennikarzami nie ukrywają, iż szkołach gdzie odsetek muzułmańskich dzieci jest „dosyć wysoki”, młodzi wyznawcy islamu motywują siebie nawzajem do przestrzegania zasad Ramadanu. Coraz częściej są do tego jednak przymuszani także pozostali uczniowie, którzy mają znajdować się pod presją swoich rówieśników. Zdaniem tamtejszych organów kontrolnych takie sytuacje powinny być jednak zgłaszane nauczycielom przez rodziców, ponieważ w Szwajcarii edukacja szkolna ma pierwszeństwo nad przekonaniami religijnymi.
Problem dostrzega także Stowarzyszenie Organizacji Muzułmańskich w Zurychu, które uważa presję rówieśniczą za problematyczną, zwłaszcza wśród osób nieprzyzwyczajonych do poszczenia. Dla osób nieprzyzwyczajonych do tak restrykcyjnych zasad, w tym zwłaszcza dla dzieci, „post staje się głodówką”, stąd część muzułmańskich rodzin nienależycie podchodzi do Ramadanu.
Na podstawie: heute.at.