Ciało irańskiego generała Gahema Solejmaniego zostało wczoraj przetransportowane z Iraku do Iranu, z kolei dzisiaj w irańskiej stolicy odbyły się uroczystości żałobne. Na ulice Teheranu według niektórych szacunków wyszło kilka milionów osób, prawdopodobnie więcej niż przed ponad trzydziestoma laty podczas pogrzebu twórcy współczesnego irańskiego systemu, ajatollaha Ruhollaha Chomeiniego.
W sobotę rano kondukt żałobny z trumną Solejmaniego przeszedł ulicami Bagdadu, a w uroczystości wziął między innymi iracki premier Adel Abdul al-Mahdi. Następnego dnia jego szczątki zostały przetransportowane do irańskiego Ahwaz na południowym-zachodzie kraju, gdzie żegnały go dziesiątki tysięcy osób, choć sama prowincja w której znajduje się te miasto uważana jest za bastion arabskiego separatyzmu.
Dzisiaj trumna Solejmaniego została z kolei przetransportowana do irańskiej stolicy. Według tamtejszych mediów na ulicach Teheranu pojawiły się miliony osób, natomiast także niezależne źródła donoszą o ogromnej liczbie osób żegnających zabitego przez Amerykanów dowódcę sił Al-Kuds. Z tego powodu część mediów uważa, że wojskowego żegnało więcej osób niż wspomnianego Chomeiniego.
W uroczystościach wzięła udział córka Solejmaniego, która zapowiedziała zemstę swojego kraju za śmierć jej ojca, a także mianem „szalonego” określiła amerykańskiego prezydenta Donalda Trumpa. Wśród osób żegnających irańskiego generała znalazły się najważniejsze osoby w państwie. Duchowy przywódca Iranu, ajatollah Ali Chamenei, modlił się i płakał nad jego trumną, a towarzyszyli mu prezydent Hasan Rowhani i nowy dowódca Al-Kuds, Esmail Gani.
Przemówienie nad trumną irańskiego dowódcy wygłosił również szef palestyńskiego Hamasu, Isma’il Hanijja. Nazwał on Solejmaniego „męczennikiem Jerozolimy” nawiązującej do okupacji tego miasta przez Izrael. Lider Hamasu dodał, że „brutalna zbrodnia popełniona przez Amerykanów pokazuje okrutnego i barbarzyńskiego ducha, którego efektem są wszystkie okrucieństwa i przelew krwi na błogosławionej palestyńskiej ziemi”.
Pogrzeb Solejmaniego odbędzie się jutro. Jego ciało spocznie na cmentarzu w rodzinnym mieście Kerman, znajdującym się w południowej części Iranu.
Na podstawie: presstv.com, aljazeera.com, javanonline.ir.