Lider Partii Ludowej „Nasza Słowacja”, Marian Kotleba, decyzją sądu został pozbawiony mandaty posła do Rady Narodowej Republiki Słowacji. Tamtejszy Sąd Najwyższy uznał go bowiem winnym propagowania nazizmu. Oskarżenie wobec Kotleby pojawiło się kilka lat temu, gdy jako żupan bańskobystrzycki wręczył potrzebującym rodzinom czeki na 1488 euro.

Szef słowackich nacjonalistów przed sześcioma laty pierwszy raz uzyskał mandat posła, natomiast w latach 2013-2017 sprawował funkcję żupana bańskobystrzyckiego. W tym czasie podejmował się szeregu inicjatyw na rzecz lokalnej społeczności, a jedną z nich było przekazywanie specjalnych zasiłków najbardziej potrzebującym słowackim rodzinom.

Dokładnie 14 marca 2017 roku Kotleba wręczył kilka z nich mieszkańcom swojego kraju (odpowiednik polskiego województwa), zaś opiewały one na kwotę 1488 euro.

Zasiłek wzbudził duże kontrowersje z dwóch powodów. Po pierwsze został wręczony w rocznicę utworzenia pierwszej niepodległej Republiki Słowackiej, ogłoszonej po interwencji przywódcy III Rzeszy Adolfa Hitlera. Po drugie wspomniana kwota miała nawiązywać do samej postaci lidera niemieckich nazistów.

W październiku 2020 roku Kotleba został więc skazany przez sąd za propagowanie nazizmu. Odwołał się jednak od tej decyzji, dlatego teraz wyrok został wydany przez słowacki Sąd Najwyższy. Uznał on lidera „Naszej Słowacji” winnym zarzucanych mu czynów, zasądzając pół roku więzienia z warunkowym odroczeniem.

Tym samym Sąd Najwyższy uchylił wyrok sądu niższej instancji, bo ten skazał Kotlebę na cztery i pół roku więzienia. Szef nacjonalistów został jednak pozbawiony mandatu parlamentarzysty, dlatego przejmie go teraz Slavěna Vorobelová, była przewodnicząca Koalicji Narodowej.

Na podstawie: nacjonalizm.wordpress.com, pravda.sk.