Jak poinformowała rada miejska Rygi, nie będzie żadnych ograniczeń i restrykcji odnośnie sobotnich obchodów Dnia Legionu, świętą łotewskich kombatantów Waffen SS. Władze miasta i służby porządkowe uznały, że przewidziany na ten dzień marsz nie zagraża bezpieczeństwu i porządkowi publicznemu.
Dyrektor wykonawczy rady miejskiej, Juris Radzevics, powiedział, że rada nie zajmuje się wydawaniem zezwoleń na demonstracje ale ma prawo wprowadzić pewne restrykcje jeśli zachodzi obawa, że dana demonstracja może spowodować niebezpieczeństwo.
Konfrontacje z marszem kombatantów zapowiadają tzw. „antyfaszyści” i to oni głównie chcieli, aby Dzień Legionu i jego obchody zostały odwołane. Marsz rozpocznie się mszą świętą, a następnie ruszy starym miastem do Pomnika Wolności. Swoje zgromadzenie zapowiedziało tam także „Stowarzyszenie przeciwko nazizmowi”.
16 marca 1944 roku dwie łotewskie dywizje Waffen SS wzięły udział w walkach przeciwko Armii Czerwonej na terytorium ZSRR. Od 1952 roku organizacja weteranów Daugavas Vanagi świętuje ten dzień jako Dzień Legionu Łotewskiego.
Wielu żołnierzy legionu łotewskiego postrzegało służbę w niemieckiej armii jako „mniejsze zło”. Wielu przekonało się do niej wskutek krwawej okupacji sowieckiej pomiędzy 1940 i 1941 rokiem, gdy dziesiątki tysięcy Łotyszy zostało zabitych lub wywiezionych na Syberię.
Dzień Legionu Łotewskiego nie jest oficjalnym świętem państwowym. W zeszłym roku władze Rygi, na skutek nacisku „antyfaszystów”, zakazały obchodów, lecz decyzją sądu zakaz został zniesiony i uroczystości odbyły się tak jak zaplanowano.