Władze Łodzi uważają masowy napływ imigrantów do Polski za pozytywny trend, dlatego planuje wdrożyć program relokacji mający zachęcić Ukraińców do osiedlania się w tym mieście na stałe. Już teraz szacuje się tymczasem, że już prawie co dziesiąty mieszkaniec tego miasta pochodzi zza wschodniej granicy, dlatego już niedługo imigrantów może być blisko sto tysięcy, co cieszy również lokalnych przedsiębiorców.
Prezydent Łodzi Hanna Zdanowska w rozmowie z portalem PulsHR.pl stwierdziła, że już teraz w Łodzi mieszka i pracuje blisko 70-80 tys. imigrantów, natomiast w całym województwie łódzkim ich liczba może oscylować wokół 95-100 tys. Dane te nie są jednak dokładne, zwłaszcza w kontekście wydawanych taśmowo oświadczeń o pracę, stąd już w samej Łodzi Ukraińców może być prawie 100 tys., co oznaczałoby już prawie 10 proc. całej populacji miasta.
Polityk Platformy Obywatelskiej jednoznacznie zachwala masowy napływ imigrantów do Polski, dlatego zamierza podejmować działania zachęcające ich do stałego osiedlania się w Łodzi. Miejskie władze planują więc wprowadzenie programu relokacji, który będzie oznaczał m.in. utworzenie specjalnej komórki administracyjnej mającej zajmować się tylko i wyłącznie obsługą Ukraińców. Już teraz w Łodzi funkcjonują zresztą biletomaty w wersji ukraińskiej, zaś niedługo w tym języku uruchomiony zostanie miejski portal informacyjny.
Według Zdanowskiej imigranci są niezwykle ważni z powodów demograficznych, a ponadto bardzo chętnie zatrudniają ich lokalni przedsiębiorcy zainteresowani tworzeniem wielokulturowej mieszanki w swoich firmach.
Na podstawie: pulshr.pl.