Powolny upadek Państwa Islamskiego i powstanie „szyickiego półksiężyca”, czyli szlaku transportowego pomiędzy Libanem i Iranem, spowodował zaniepokojenie w Arabii Saudyjskiej i u jej regionalnych sojuszników. Z tego powodu międzynarodowa Liga Państw Arabskich w swojej uchwale zakwalifikowała libański Hezbollah jako ugrupowanie terrorystyczne, co zostało oprotestowane przez Libańczyków i Palestyńczyków, uważających podobne posunięcie za działanie w interesie Izraela i Stanów Zjednoczonych.
Syryjska Armia Arabska oraz kurdyjskie Syryjskie Siły Demokratyczne (SDF) są bliskie całkowitego pokonania Państwa Islamskiego, kontrolującego już tylko skrawek pustynnych terenów i kilka miasteczek w zachodniej części Syrii. W mieście Abu Kamal ofensywę przeciwko dżihadystom prowadziło w ostatnich dniach nie tylko syryjskie wojsko, ale także jego sojusznicy z libańskiego Hezbollahu, irackie milicje szyickie z Oddziałów Mobilizacji Ludowej oraz oddziały irańskiego Korpusu Strażników Rewolucji Islamskiej.
Libańczycy i Irańczycy wspomagają syryjską armię od kilku lat, ale oczyszczenie sporej części terenów znajdujących się na granicy iracko-syryjskiej spowodowało, że w walkę z ekstremistami na terenie Syrii mogły włączyć się irackie oddziały. Tym samym istnieje już lądowe połączenie pomiędzy Libanem, Syrią, Irakiem i Iranem, co oznacza utworzenie tak zwanego „szyickiego półksiężyca”, co oczywiście martwi sunnicką Arabię Saudyjską i jej sojuszników w regionie Bliskiego Wschodu.
Znajdująca się pod ich decydującym wpływem Liga Państw Arabskich zdecydowała się więc przyjąć rezolucję, w której określa libański Hezbollah mianem organizacji terrorystycznej, a niewykluczone, iż następnym krokiem będzie rekomendacja podobnego wniosku Radzie Bezpieczeństwa Organizacji Narodów Zjednoczonych. Szczegóły na ten temat nie są jednak znane, z przecieków wynika jednak, że podczas posiedzenia Ligi zobowiązano też Zjednoczone Emiraty Arabskie do zagłuszania irańskich stacji telewizyjnych.
Decyzja Ligi spotkała się z dezaprobatą części jej członków. Libański przedstawiciel przy tej organizacji miał powiedzieć, że Hezbollah jest jedną z podstaw funkcjonowania państwa libańskiego, a także reprezentuje sporą część narodu libańskiego. Z niepokojem uchwałę Ligi przyjęły palestyńskie ugrupowania, które uważają, że służy ona głównie interesom Izraela i Stanów Zjednoczonych oraz zaspokaja oczekiwania przywódców Arabii Saudyjskiej, ponieważ Hezbollah jest jednym z najważniejszych ośrodków oporu wobec syjonizmu i terroryzmu.
Na podstawie: presstv.com.