Władze Kuwejtu zabroniły wyświetlania na terenie kraju głośnego w ostatnich tygodniach filmu „Barbie”, uznając go za zagrożenie dla etyki publicznej i tradycji społecznych. Wcześniej na podobny krok zdecydował się Liban, który oskarżył autorów produkcji o promowanie homoseksualizmu oraz kwestionowanie potrzeby zawierania małżeństw i posiadania rodziny.
Komisja cenzury filmowej Ministerstwa Kultury Kuwejtu zdecydowała się wprowadzić zakaz wyświetlania filmu „Barbie” w tamtejszych kinach. Według władz Kuwejtu, amerykańsko-brytyjska produkcja „propaguje idee i wierzenia obce kuwejckiemu społeczeństwu i porządkowi publicznemu”, dlatego konieczna jest „ochrona etyki i tradycji społecznych”.
Z tych samych powodów w ubiegłym miesiącu w Kuwejcie nie zezwolono na pokazywanie australijskiego horroru „Mów do mnie”, w którym jedną z głównych ról zagrała „niebinarna aktorka”.
Niemal w tym samym czasie „Barbie” została zakazana w Libanie. Minister kultury tego kraju, Mohammad Mortada, uznał produkcję za promującą homoseksualizm i transseksualizm. Poza tym umniejsza ona znaczenie roli ojca, umniejsza rolę matki, a tym samym kwestionuje potrzebę zawarcia związku małżeńskiego i posiadania dzieci.
Na podstawie: aljazeera.com, english.alarabiya.net.