Jak można było się spodziewać, w Irlandii do kampanii przed referendum na temat liberalizacji prawa aborcyjnego dołączyły się organizacje „praw człowieka”. Jedną z nich jest oczywiście Amnesty International, które promuje poparcie dla możliwości przerywania ciąży w kuriozalnym spocie, w swoim przesłaniu przedstawiającym ciążę niemal jako chorobę utrudniającą między innymi… malowanie paznokci u nóg.
W ostatnich tygodniach łatwego życia nie ma z pewnością polski oddział wspomnianej organizacji. Otrzymała ona bowiem liczne prośby o interwencje w głośnej sprawie Alfiego Evansa, czyli brytyjskiego dziecka uśmierconego przez lekarzy i tamtejszy wymiar sprawiedliwości z powodu nieznanej choroby neurodegeneracyjnej, ale odmówiła podjęcia jakichkolwiek kroków z powodu braku „wglądu w sytuację chłopca i nieznajomości wszystkich okoliczności” towarzyszących temu wydarzeniu.
Amnesty International ma jednak najwyraźniej wgląd w sytuację kobiet w ciąży, o czym świadczy nowy kuriozalny spot tej organizacji. „Obrońcy praw człowieka” lobbują bowiem za liberalizacją ustawy aborcyjnej w Irlandii, gdzie już w piątek odbędzie się referendum w tej sprawie, a w materiale wideo przedstawiają oni ciążę niemal wprost jako uciążliwą chorobę.
Materiał wideo przedstawia więc 25 Irlandek, które opowiadają o „25 irytujących aspektach bycia w ciąży”, takich jak dyskomfort związany z powiększaniem się ciała czy porannych mdłości. Jeszcze bardziej absurdalnym argumentem ma być fakt, iż z powodu ciąży trudności nastręcza… malowanie paznokci u nóg. Przedstawiciele organizacji apelują przy tym o promowanie materiałów dotyczących poparcia dla liberalizacji irlandzkiej ustawy aborcyjnej.
Na podstawie: tvp.info, amnesty.org.pl.