Partia Pracujących Kurdystanu jest gotowa wznowić rozmowy pokojowe z tureckimi władzami, ponieważ obecny konflikt nie jest możliwy do rozwiązania. Zdaniem lidera komunistów Abdullaha Ocalana, poprzedni proces pokojowy nie został jeszcze zaprzepaszczony.
Stanowisko Ocalana przedstawił jego brat Mehmet, który zorganizował specjalną konferencję prasową w mieście Diyarbakır w południowo-wschodniej Turcji, po tym jak spotkał się z założycielem i liderem Partii Pracujących Kurdystanu (PKK) w więzieniu. Szef PKK miał powiedzieć, że obecnie jego partia i tureckie władze są zaangażowane w konflikt, którego nikt nie może wygrać, stąd potrzebne są kolejne rozmowy o jego zakończeniu. Ocalan miał dodać, iż poprzedni proces pokojowy nie został jeszcze zaprzepaszczony, choć rządząca Partia Sprawiedliwości i Rozwoju (AKP) nie zachowuje się uczciwie i to ona odpowiada za jego zerwanie w ub.r.
Sam Ocalan od 1999 r. odsiaduje dożywotni wyrok za zdradę stanu i przebywa w odosobnieniu w więzieniu na jednej z wysp znajdujących się na Morzu Marmara. Do końca 2015 r. nie przysługiwały mu nawet widzenia, jednak władze zgodziły się teraz na wizytę jego brata w związku z jednym z muzułmańskich świąt. W 2012 r. rząd Turcji podjął rozmowy z Ocalanem na temat zakończenia konfliktu, w wyniku czego w 2013 r. PKK ogłosiła zawieszenie broni. Bojownicy ugrupowania zaczęli wycofywać się do obozów w północnym Iraku, jednak niedługo potem Turcy mieli przestać odwzajemniać chęć do zawarcia pokoju.
Szacuje się, że od ostatecznego końca rozejmu w lipcu 2015 r. i rozpoczęcia działań wojennych śmierć poniosło blisko dwa tysiące osób.
Na podstawie: presstv.ir, hurriyetdailynews.com.