Północnokoreańskie służby zatrzymały 24-letniego obywatela Stanów Zjednoczonych za nieobyczajne zachowanie podczas wycieczki turystycznej, w której brał on udział. Wiadomość pojawiła się w sobotę w państwowych mediach.
Koreańska Centralna Agencja Informacyjna twierdzi, że mężczyzna nazywa się Matthew Todd Miller i pojawił się w kraju 10 kwietnia na mocy wizy turystycznej, jednak podarł ją publicznie krzycząc, że prosi o azyl. Jak podają media, wybrał Koreę Północną na swoje „schronienie”. Miał też wyrazić chęć wstąpienia do północnokoreańskiej armii, gdyż „nie chce być mięsem armatnim kapitalizmu”. Jego zachowanie zaklasyfikowano jako „wysoce nieobyczajne” i obecnie toczy się śledztwo w tej sprawie.
Rzeczniczka amerykańskiego Departamentu Stanu, Jen Psaki, przyznała w rozmowie z dziennikarzami, że jest świadoma tego doniesienia, natomiast nie potwierdzono jeszcze, aby obywatel USA faktycznie był przetrzymywany w KRLD. Dodała, iż Departament Stanu jest w kontakcie ze szwedzką ambasadą, która załatwia takie sprawy dla USA, ponieważ USA nie mają nawiązanych stosunków dyplomatycznych z Pjongjangiem. „Nie ma dla nas większego priorytetu niż dobrobyt i bezpieczeństwo obywateli USA (sic! – red.). Nie mamy jednak na razie dodatkowych informacji w tej sprawie” – dodała Psaki.
W połowie kwietnia, w Korei Północnej pojawiła się duża jak na miejscowe warunki liczba turystów, którzy przybyli aby przyjrzeć się uroczystościom związanym z rocznicą urodzin Kim Ir Sena (15 kwietnia). Jedno z głównych wydarzeń, coroczny maraton w Pjongjang, został otwarty dla zagranicznych biegaczy po raz pierwszy, co przyciągnęło zagranicznych turystów.
W ostatnim czasie Korea Północna stara się pobudzić zyski z turystyki. Z początkiem roku otworzono m.in. luksusowy ośrodek narciarski, planuje się także utworzyć specjalne strefy turystyczne, głównie z myślą o obywatelach Chin.
Obwieszczenie rządowych mediów o zatrzymaniu obywatela USA zbiegło się w czasie z wizytą Baracka Obamy w Korei Południowej, gdzie prezydent między innymi groził KRLD kolejnymi sankcjami, jeśli ta będzie kontynuowała testy broni jądrowej.
na podstawie: polish.ruvr.ru, cbc.ca