Premier Mateusz Morawiecki ogłosił kolejny sukces, tym razem po spotkaniu z szefową Komisji Europejskiej, Ursulą von der Leyen. Obie strony miały zawrzeć porozumienie w sprawie „Krajowego Planu Odbudowy”. Zakłada on tymczasem szereg kontrowersyjnych zmian – od podatków i opłat, przez podwyższenie wieku emerytalnego, aż po dostosowanie regulaminu parlamentu do wymogów Unii Europejskiej.

W ubiegłym miesiącu posłowie przyjęli nowelizację ustawy o Sądzie Najwyższym, przewidującą przede wszystkim likwidację jego Izby Dyscyplinarnej. Przy tej okazji von der Leyen potwierdziła informację, że zamierza przyjechać do Warszawy. Wspomniane zmiany prawne były bowiem jednym z warunków odblokowania Polsce środków ramach „Krajowego Planu Odbudowy”.

Szefowa Komisji Europejskiej spotkała się więc w czwartek z szefem polskiego rządu i prezydentem Andrzejem Dudą. Morawiecki zachwalał przy tej okazji współpracę Warszawy z Brukselą, a także same plany dotyczące budowy „ambitnej Europy”. Ze swojej strony von der Leyen kładła jednak nacisk na realizację „kamieni milowych” zawartych w programie tzw. odbudowy europejskiej gospodarki po pandemii koronawirusa.

„Kamienie milowe” wymagają tymczasem szeregu kontrowersyjnych zmian. Przede wszystkim są one ściśle związane z unijną polityką klimatyczną i „Europejskim Zielonym Ładem” – zdaniem von der Leyen w sumie w 43 proc. Właśnie z tego powodu przewidują wprowadzenie nowych podatków, których podstawowym celem jest zniechęcenie kierowców do korzystania z samochodów spalinowych.

Wprowadzona w drugim kwartale 2026 roku zostanie więc nie tylko nowa danina, lecz również wyższa opłata za rejestrację tego typu pojazdów. Dodatkowo płatne dla kierowców ciężarówek mają być już nie tylko autostrady, ale także drogi ekspresowe.

Kolejny interesujący „kamień milowy” dotyczy wieku emerytalnego. Z dokumentu zaakceptowanego przez rząd wynika, że zobowiązał się on przed Brukselą na „podniesienie efektywnego wieku emerytalnego”, głównie poprzez tworzenie zachęt do dalszej pracy.

Do końca września mają być z kolei znowelizowane regulaminy Sejmu, Senatu i Rady Ministrów. Głównym celem zmian w tym zakresie ma być uniemożliwienie w przyszłości szybkiego przepychania ustaw, bez podejmowania konsultacji.

Na podstawie: dorzeczy.pl, interia.pl, bezprawnik.pl,