Ostatnie tygodnie nie są łatwe zwłaszcza dla pracowników biurowych w Krakowie. Kolejna duża firma zdecydowała się na przeprowadzenie dużych zwolnień grupowych, mających dotknąć kilkaset osób. Zmiany w krakowskim oddziale amerykańskiego koncernu Pepsi mają mieć związek z przeniesieniem dwóch działów do Indii.

Przed miesiącem za pośrednictwem jednego z komunikatorów internetowych o zwolnieniu blisko 200 osób poinformowała firma technologiczna Aptiv. Po wysłaniu wypowiedzeń przez e-mail, przedsiębiorstwo zarejestrowane w Irlandii dało pracownikom godzinę na zabranie rzeczy z jego siedziby.

Teraz na podobny krok zdecydowała się PepsiCO. Producent znanego napoju gazowanego zaledwie kilka lat temu otworzył swój oddział w stolicy Małopolski, ale już zamierza zwolnić pracowników dwóch działów. Łącznie z firmą pożegna się 200 osób wykonujących zadania z zakresu finansów i kontroli.

„Gazeta Wyborcza”, powołując się na informacje od jednego z pracowników, twierdzi, że PepsiCo przenosi oba działy do Indii. Rozmówca dziennika powodów zmian upatruje w chęci znalezienia taniej siły roboczej przez korporację.

Ogółem dwa opisane przypadki są częścią szerszego trendu. Od początku roku do zwolnień grupowych zgłoszono więcej osób niż przez cały ubiegły rok. W styczniu było to 400 osób, a miesiąc później już 500. Zwolnienia dotyczą przede wszystkim pracowników branży informatycznej, transportowej i produkcyjnej.

Na podstawie: radiozet.pl, interia.pl, money.pl.