Szefowa Komisji Europejskiej, Ursula von der Leyen, skrytykowała między innymi uchwały polskich samorządów sprzeciwiających się promowaniu postulatów ruchu LGBT. Jednocześnie zapowiedziała ona, że Unia Europejska będzie działać na rzecz wzmocnienia praw mniejszości seksualnych. Jednym z elementów takiej polityki będzie zmuszenie państw członkowskich do uznania dzieci „wychowywanych” przez osoby tej samej płci.
Niemiecka polityk wygłosiła dzisiaj przemówienie o stanie UE. Choć państwa unijne zmagają się z gospodarczymi skutkami koronawirusa, dużo ważniejsza dla szefowej KE okazała się być kwestia praw, których domagają się dewianci seksualni. Zdaniem von der Leyen niedopuszczalne jest istnienie w Europie „stref wolnych od LGBT”. Mają one bowiem stać w sprzeczności z „wartościami humanistycznymi”.
W ten sposób szefowa brukselskiej biurokracji odniosła się do uchwał przyjmowanych przez polskie samorządy. Co więcej, von der Leyen zapowiedziała prawdziwą ofensywę ruchu LGBT. Chce ona bowiem zmusić unijne państwa członkowskie do uznania dzieci wychowywanych przez pary jednopłciowe. „Jeśli jesteś rodzicem w jednym kraju, jesteś rodzicem w każdym kraju” – w ten sposób szefowa KE wytłumaczyła swoją doktrynę.
To nie jedyna zapowiedź ze strony von der Leyen. Twierdzi ona również, że kolejnym celem UE będzie „walka z rasizmem”. „Zaproponujemy rozszerzenie listy przestępstw w UE na wszystkie formy przestępstw z nienawiści i mowy nienawiścii, czy to ze względu na rasę, religię, płeć czy seksualność, nienawiść to nienawiść i nikt nie powinien być zmuszony do jej zniesienia” – mówiła niemiecka polityk.
Na podstawie: reuters.com, onet.pl.