Niemieckie przedsiębiorstwo spożywcze Knorr rezygnuje z nazwy jednego ze swoich produktów. Chodzi o podawany do mięsa tak zwany „cygański sos”, czyli jeden z najpopularniejszych towarów należących do tej marki. Powodem jest oczywiście „rasizm”, a więc niemieckie pokłosie debaty mającej miejsce po śmierci amerykańskiego aktora porno i przestępcy, George’a Floyda.
Knorr to doskonale znana w Polsce marka. W Niemczech jest ona jednym z liderów wśród producentów konserwowanej żywności, dlatego jej produkty nie mogły umknąć oficerom politycznej poprawności. Koncern będzie więc musiał zmienić nazwę swojego „sosu cygańskiego”, czyli produktu dodawanego przede wszystkim do grillowanego mięsa. Teraz będzie on nosił nazwę „węgierskiego sosu paprykowego”.
Firma nie ukrywa, że jej decyzja związana jest z debatą na temat „rasizmu”. Rozgorzała ona na całym świecie po śmierci wspomnianego Floyda, stąd musiała ona też dojść do Niemiec, będących wszak jednym z liderów wdrażania absurdów politycznej poprawności. Tym samym Knorr zakomunikował, że zmiana nazwy produktu związana jest z możliwymi „negatywnymi konotacjami”.
Z decyzji koncernu zadowoleni są przedstawiciele cygańskiej społeczności w Niemczech. Twierdzą oni, że Knorr najwyraźniej zareagował w końcu na skargi składane przez wiele osób. Jednocześnie organizacja walcząca o prawa Cyganów narzeka na „antycyganizm”, mający zdobywać coraz większą popularność w Niemczech i w całej Europie.
Na podstawie: dw.com.