Półtoraroczne dziecko zginęło w pożarze domu na Zachodnim Brzegu, po tym jak izraelscy ekstremiści obrzucili palestyńskie domy butelkami z benzyną. Rząd Palestyny obarczył odpowiedzialnością za atak swoich izraelskich odpowiedników, którzy popierają nielegalne osadnictwo.
Do zdarzenia doszło w piątek nad ranem w miejscowości Duma, nieopodal nielegalnego izraelskiego osiedla. Izraelscy ekstremiści wrzucili butelki z benzyną do palestyńskich domów, a przed ucieczką z miejsca zdarzenia pozostawili po sobie anty-arabskie napisy, w tym nazwę organizacji „Price Tag”, odpowiedzialnej za ataki na Palestyńczyków, chrześcijan i izraelskich wojskowych. W wyniku ich działań zginęło 18-miesięczne dziecko, natomiast cała rodzina doznała poważnych oparzeń.
Rzecznik prezydenta Autonomii Palestyńskiej Mahmuda Abbasa, oskarżył o zbrodnię rząd Izraela. Wspiera on bowiem dalej nielegalne osadnictwo na terytoriach palestyńskich, a także nie podejmuje działań przeciwko syjonistycznym radykałom.
na podstawie: english.pnn.ps, presstv.ir.