Izrael staje się schronieniem dla pedofilów?

Szef organizacji zajmującej się zapobieganiem wykorzystywania nieletnich wśród żydowskiej społeczności uważa, że Izrael stał się schronieniem dla pedofilów z całego świata. Żydzi mieszkający poza tym krajem, dzięki specjalnemu prawu, otrzymują w Izraelu obywatelstwo i nie są sprawdzani przez służby bezpieczeństwa.

Manny Waks z nowo utworzonej organizacji non-profil zajmującej się zwalczaniem seksualnych nadużyć wobec nieletnich, spotkał się w Knesecie z przedstawicielami komisji tworzącej grupę roboczą zajmującą się sprawami pedofilii. Waks stwierdził w trakcie posiedzenia, że Izrael stał się przyjazną przystanią dla żydowskich pedofilów z całego świata, którzy dzięki swojemu pochodzeniu automatycznie otrzymują obywatelstwo Izraela i nie są dokładnie sprawdzani przez służby bezpieczeństwa. Wszystko możliwe jest dzięki słynnemu „Prawu Powrotu”, przyznającego izraelski paszport osobom spełniającym określoną definicję Żyda.

Aktywista broniący praw dzieci podał kilka przykładów przypadków pedofilów, którzy uciekając przed wymiarem sprawiedliwości w innym kraju zdecydowali się przyjechać do Izraela i przyjąć jego obywatelstwo. Wśród nich jest choćby Malka Leifer, była dyrektor szkoły religijnej dla żydowskich dziewcząt w australijskim Melbourne, która miała molestować ósemkę swoich podopiecznych. Znajduje się ona obecnie w areszcie domowym, a władze Australii czekają na rozpoczęcie procedury ekstradycyjnej. Poza tym znanych jest kilka przypadków ortodoksyjnych Żydów ze Stanów Zjednoczonych, Wielkiej Brytanii i Holandii, również ukrywających się obecnie w Izraelu uciekając przed zarzutami o pedofilię.

Zgodnie z oficjalnymi danymi w Izraelu blisko 20 proc. dzieci pada ofiarą przemocy seksualnej. Przypadki pedofilii dotyczą przede wszystkim ortodoksyjnej części żydowskiej społeczności, która jest społecznością zamkniętą, mogącą łatwo wyciszyć podobne przypadki. Największy seksualny skandal w środowisku Żydów związany jest zresztą ze społecznością chasydzką w Nowym Jorku. W związku z tymi przypadkami nowa organizacja chce lobbować w izraelskim parlamencie na rzecz zaostrzenia przepisów i wydłużenia okresu przedawnienia podobnych czynów.

Waks sam należał do australijskiej społeczności Chasydów, jednak po ujawnieniu informacji o molestowaniu seksualnym nieletnich opuścił ten kraj wyjeżdżając do Francji, a następnie przenosząc się do Izraela. Waks w 2012 r. założył w Australii pierwszą organizację zwalczającą przemoc seksualną wśród ortodoksyjnych Żydów.

Na podstawie: haaretz.com.