13 maja rozpoczyna się drugi etap poszukiwania na warszawskich Powązkach szczątków ofiar zbrodni komunistycznych. Prace na tzw. Łączce Cmentarza Wojskowego będą prowadzone przez IPN przy udziale archeologów, lekarzy medycyny sądowej, a także genetyków. Celem prac jest wydobycie ciał około 200 osób zamordowanych przez organy bezpieczeństwa.
Łączka Cmentarza Wojskowego na Powązkach w latach 1948–1956 służyła za miejsce pochówku przeciwników systemu komunistycznego. Szacuje się, że w tych latach w bezimiennych zbiorowych mogiłach pochowano kilkaset osób, w tym żołnierzy Powstania Warszawskiego, partyzantki niepodległościowej po 1944 roku (m.in. gen. August Emil Fieldorf „Nil”, rtm. Witold Pilecki, mjr Zygmunt Szendzielorz „Łupaszka”, ppłk Łukasz Ciepliński, ppłk Stanisław Kasznica).
Na uwagę zasługuje fakt, iż cześć zamordowanych pochowano w niemieckich mundurach – miało to na celu jeszcze większe poniżenie ofiar.
W pierwszym etapie poszukiwań odnaleziono szczątki 177 ofiar, z czego 7 udało się zidentyfikować. Identyfikacja jest możliwa dzięki badaniom DNA i pomocy rodzin zamordowanych. Specjaliści z zakresu medycyny sądowej stwierdzili, że wiele szczątków nosi ślady tortur zadawanych przed śmiercią.
Metodą egzekucji przez UB w większości przypadków był dobrze znany z Katynia strzał w potylicę. Miejsce pochówku ekshumowanych ciał nie jest jeszcze pewne, będą o tym decydować rodziny zamordowanych.
na podstawie: PAP