Dobra sytuacja na rynku pracy powoduje wzrost wynagrodzeń dla pracowników, które według danych Głównego Urzędu Statystycznego zwiększyły się w lutym przeciętnie o 4 procent. Zdaniem ekspertów nieuchronnie będzie to jednak prowadziło do inflacji i wzrostu cen.
Statystycy GUS-u podali, że w przeciętne wynagrodzenie w ujęciu miesięcznym wzrosło o 0,6 proc. i wyniosło tym samym 4 304,95 zł, natomiast jeśli chodzi o zatrudnienie to także w ciągu miesiąca powiększyło się ono o 0,3 proc. Ogółem wynagrodzenia w lutym podwyższyły się średnio o 4 proc., natomiast zatrudnienie w przedsiębiorstwach o 4 do 4,6 proc. „Puls Biznesu” informuje, że pozytywny trend ma się utrzymać, co spowoduje powoli brak rąk do pracy w niektórych branżach, zaś część osób dzięki obniżeniu wieku emerytalnego przejdzie na zasłużony odpoczynek.
Narodowy Bank Polski i ekonomiczni eksperci twierdzą jednocześnie, że taka sytuacja musi nieuchronnie przełożyć się na inflację i wzrost cen. Widać to zresztą po danych statystycznych, ponieważ deflacja ustąpiła już w listopadzie ubiegłego roku, natomiast w styczniu i lutym podwyżki cen towarów i usług konsumpcyjnych wyniosły średnio 1,7 i 2,2 proc. Tymczasem bank centralny szacuje, iż w najbliższych trzech latach pensje będą zwiększały się średnio o 6 proc.
Na podstawie: pb.pl, forsal.pl.