Sąd Najwyższy Indii zdecydował się znieść prawo potwierdzone jeszcze przed pięcioma laty, dlatego w swoim wyroku orzekł, że akt homoseksualnym nie może być zapisanym w prawie czynem karalnym. Zdaniem sędziów dotychczasowy kształt indyjskiego ustawodawstwa był „irracjonalny, arbitralny i demonstracyjnie niekonstytucyjny”, stąd też środowiska homoseksualne powinny obecnie domagać się przeprosin.
Dotychczas akty homoseksualne były karane w Indiach na mocy paragrafu 377, który został wprowadzony przeszło 157 lat temu. Od tego czasu indyjskie prawo przewidywało karę do 10 lat pozbawienia wolności, jeśli konkretnym osobom udowodniono „sprzeczną z porządkiem naturalnym” aktywność seksualną. Wspomniane prawo nie zawierało przy tym sformułowania o homoseksualizmie, ale karało wszelkie akty seksu analnego i oralnego.
Z tego powodu środowiska LGBT przez wiele lat oprotestowywały indyjskie przepisy, przy czym przed pięcioma laty Sąd Najwyższy Indii zdecydował w swoim orzeczeniu, iż homoseksualizm może być poddany depenalizacji. Teraz sędziowie zmienili jednak zdanie i stwierdzili, że dotychczasowe przepisy były „irracjonalne, arbitralne i demonstracyjnie niekonstytucyjne”. Jeden z sędziów stwierdził dodatkowo, iż z powodu historycznych krzywd dewianci powinni obecnie oczekiwać przeprosin.
Na podstawie: cnn.com, reuters.com.