Wojskowy sąd apelacyjny w holenderskim Arnhem orzekł, że trzej oficerowie sił pokojowych ONZ nie mogą być sądzeni za śmierć trzech muzułmanów, którzy zginęli podczas ataku Serbów na Srebrenicę w 1995 roku.
Dowódca holenderskiego batalionu ONZ Thomas Karremans, jego asystent Robert Franken i oficer Berend Oosterveen, zostali oskarżeni przed pięcioma laty przez rodziny trzech muzułmanów Bośniacy zarzucali im, że przekazali oni ich krewnych bośniackim Serbom, wydając ich na pewną śmierć. Holenderski sąd uznał, że dowódcy sił pokojowych ONZ nie mogli wiedzieć, iż ich decyzja zakończy się zabiciem trójki Bośniaków, stąd nie mogą oni być sądzeni za ten czyn.
Holenderscy żołnierze sił ONZ w 1995 roku mieli odpowiadać za ochronę Srebrenicy, będącą enklawą bośniackich muzułmanów przy granicy z Serbią. Podczas ataku wojsk Serbii, Holendrzy wycofali się bez walki. Według Zachodu, dzięki temu w Srebrenicy dokonano masakry na islamskich mężczyznach. Wojskowi z ONZ uważali wówczas, że wyjazd Bośniaków z ich bazy jest jedynym wyjściem, aby ich ochronić.
na podstawie: reuters.com, balkaninsight.com