Ponad tysiąc osób wzięło udział w tegorocznej Kolumnie Nacjonalistycznej, która od kilku lat towarzyszy Marszowi Niepodległości w Warszawie, gromadząc tłum...
Read More
W mieście Melilla, hiszpańskiej eksklawie na północnym wybrzeżu Afryki, w tym tygodniu został zburzony ostatni pomnik na cześć generała Franco. Statua z brązu została zutylizowana zgodnie z ustawą z 2007, która przewiduje „całkowitą likwidację pamiątek frankistowskiej dyktatury, znajdujących się w miejscach publicznych i nie mających żadnej wartości kulturowo-historycznej”.
Co prawda w mieście znajduje się jeszcze jeden pomnik Franco, jednak ten ocalał, ponieważ odnosi się do wczesnego okresu życia Franco, kiedy ten brał udział w wojnach kolonialnych Hiszpanii w Maroko. W ten sposób nie nawiązuje on do „frankistowskiej dyktatury” i jest prawdopodobnie ostatnim takim pomnikiem na terytorium Hiszpanii, rządzonej obecnie przez socjalistów usilnie pozbywających się pamiątek po czasach, kiedy Franco był u władzy. Pomimo ich praktyk, w dalszym ciągu w kraju można spotkać się z licznymi nazwami ulic, placów, czy tablicami pamiątkowymi nawiązującymi do tamtego okresu. Brzmienie ustawy stawia jednak ich przyszłość pod znakiem zapytania.
Co prawda w mieście znajduje się jeszcze jeden pomnik Franco, jednak ten ocalał, ponieważ odnosi się do wczesnego okresu życia Franco, kiedy ten brał udział w wojnach kolonialnych Hiszpanii w Maroko. W ten sposób nie nawiązuje on do „frankistowskiej dyktatury” i jest prawdopodobnie ostatnim takim pomnikiem na terytorium Hiszpanii, rządzonej obecnie przez socjalistów usilnie pozbywających się pamiątek po czasach, kiedy Franco był u władzy. Pomimo ich praktyk, w dalszym ciągu w kraju można spotkać się z licznymi nazwami ulic, placów, czy tablicami pamiątkowymi nawiązującymi do tamtego okresu. Brzmienie ustawy stawia jednak ich przyszłość pod znakiem zapytania.