Kilka tysięcy osób przeszło w czwartek ulicami Madrytu, protestując przeciwko brutalności policji. Chodzi o wydarzenia z 22 marca, gdy demonstracja przeciwko rządowym planom oszczędnościowym, została spacyfikowana przez agresywne siły policyjne.
Demonstranci mieli ze sobą transparenty z napisami „Nigdy więcej policyjnej przemocy” czy „policyjne nadużycie”. Uczestnicy protestu podkreślali, że policjanci zachowywali się wyjątkowo agresywnie wobec uczestników „Marszu dla godności” z 22 marca.
W rozmowie z mediami, jedna z protestujących, będąca 60-letnim pracownikiem muzeum, opowiadała jak funkcjonariusze brutalnie rzucali go o ścianę budynku i bili po twarzy innego starszego uczestnika manifestacji. Kobieta stwierdziła, że bała się przyjść na kolejną demonstrację, ale musi walczyć o bezpieczeństwo swoje i swoich wnuków. Inni uczestnicy demonstracji przeciwko policyjnej brutalności, mówili o innych działaniach funkcjonariuszy, takich jak trzymanie manifestantów z rękoma podniesionymi do góry przez wiele godzin.
Podczas antyrządowych manifestacji 22 marca, zorganizowanych przez związki zawodowe i stowarzyszenia obywatelskie, doszło do zamieszek. Policja użyła pałek, armatek wodnych, gazu, a także gumowych kul. Organizatorzy manifestacji przeciwko polityce rządu, od początku urzędowania centroprawicowej Partii Ludowej, skarżą się na wyjątkowo brutalne działania policji.
na podstawie: thelocal.se, presstv.ir, elpais.com